piątek, 19 kwietnia, 2024

W pierwszej części spaceru po Kolonii zwiedziłam katedrę, starówkę oraz spojrzałam na miasto z tarasu widokowego.

Po obejrzeniu miasta z Köln Triangle wracamy na starówkę Mostem Hohenzollernów. Teraz idziemy promenadą wzdłuż rzeki.

Promenada w Kolonii
Kolonia. Widok na starówkę z promenady

Na promenadzie bardzo dużo ludzi. W większości piknikują na trawnikach, murkach, schodach i gdzie się tylko da. Jest ciepłe, słoneczne popołudnie w sobotę.

Promenada nad Renem
Promenada na Renem
Promenada nad Renem w Kolonii
Nad Renem – Kolonia

Kierujemy się do  Rheinauhafen czyli dawnego portu rzecznego. Z tym, że obecnie w miejscu portu wybudowano ciekawe architektonicznie budynki.

Ren w Kolonii
Dawny port rzeczny

Dawny port z promenadą łączy kładka, po przejściu której wychodzimy wprost na Muzeum Czekolady Lindt (Schokoladenmuseum). Można tu prześledzić proces produkcji czekoladek. Muzeum nie zwiedzaliśmy, ponieważ było zbyt późno, ale weszłam do sklepu z czekoladowymi wyrobami.

Muzeum Czekolady w Kolonii
Muzeum Czekolady w dawnym porcie
Kolonia. Muzeum Czekolady
Wejście do Muzeum Czekolady. Kolonia

I co tu wybrać?

Muzeum Czekolady w Kolonii
Sklep w Muzeum Czekolady

Wybór od klasycznych czekolad w przeróżnych smakach do czekoladowych pamiątek. Do kupienia czekoladowa katedra, lalka a także niewidoczne na zdjęciu samochody, buty, zwierzaki …

Muzeum Czekolady w Kolonii
Sklep w Muzeum Czekolady

… i makaron. Nie kupiłam. Ktoś wie jak smakuje czekoladowy makaron i z czym się go je? Na słodko? na ostro?

Muzeum Czekolady
Makaron czekoladowy w Muzeum Czekolady

Musiałam sobie narzucić dyscyplinę zakupową. Co ja bym zrobiła na lotnisku np. z taką paczką makaronu, którą nijak nie wcisnęłabym do malutkiego plecaka.

Opuszczam sklep i podążamy dalej przez teren dawnego portu. Już z oddali widać trzy ciekawe architektonicznie budynki o nazwie Kranhaus. Swoim kształtem nawiązują do żurawi portowych. Mieszczą się w nich biura i mieszkania. Odrestaurowano także kilka starych budynków. Całość wygląda interesująco i sprawia przyjemne wrażenie.

Rheinauhafen
Nowoczesne budynki w Kolonii
Rheinauhafen
Teren dawnego portu w Kolonii
Rheinauhafen - Kranhaus
Nowoczesna zabudowa dawnego portu
Rheinauhafen - Kranhaus
Teren dawnego portu w Kolonii
Rheinauhafen - Kranhaus
Nowoczesna zabudowa dawnego portu
Rheinauhafen - Kranhaus
Teren dawnego portu w Kolonii

Przy budynkach Kranhaus ulokowano port jachtowy.

Rheinauhafen - Port jachtowy w Kolonii
Port jachtowy w Kolonii

Zbliża się wieczór czas iść do hotelu. Podróż i zwiedzanie daje o sobie znać zmęczeniem. Nocleg zarezerwowałam w Ibis Styles przy Barbarossaplatz.

Następny dzień – niedziela

Następnego dnia pogoda jest równie ładna. Samolot powrotny mamy o 17.45 z Dortmundu. Dlatego stamtąd, ponieważ w niedzielę nie ma połączeń z Kolonii do Pyrzowic.

Hotel znajduje się 2,3 km od dworca kolejowego. Postanawiamy przejść ten odcinek pieszo (można dojechać tramwajem). Po drodze mamy okazję przyjrzeć się już nie turystycznym miejscom.

Ulica w Kolonii
Ulica
Kolonia
Kolonia

Na Alter Markt przy fontannie robimy przerwę na kawę, a na placu katedralnym obserwujemy ulicznego artystę.

Uliczny artysta w Kolonii
Uliczny artysta

Dworzec kolejowy w Kolonii. Pociągi do Dortmundu odjeżdżają mniej więcej co 30 minut, podróż trwa około 1 godziny 20 minut. Ruszamy o 12.46. Zgodnie z rozkładem pociąg powinien być na miejscu o 14.08. Nie był. Przejechał mniej niż połowę trasy i stanął. Stał tak pół godziny, a może więcej, a kolejarze biegali wzdłuż pociągu z narzędziami.

Niemcy - Kolonia - dworzec kolejowy
Dworzec kolejowy w Kolonii

Jaka ulga kiedy ruszył. W Dortmundzie nie pozostało nic innego jak od razu jechać na lotnisko. Dojazd trwa około 1 godziny i trzeba się przesiąść. Najpierw kolejką (U-Bahn) U47 do przystanku Aplerbeck i dalej autobusem nr 440.

Dalsza podróż przebiegła zgodnie z planem.

Niemcy - Dortmund - lotnisko
Lotnisko w Dortmundzie

Warto było.

W czasie innego, tym razem przedłużonego weekendu odwiedziliśmy „3 państwa w 3 dni”, między innymi Aachen (Akwizgan) w Niemczech. Lot na trasie Katowice-Pyrzowice – Maastricht. 

Inne miejsca które odwiedziłam zobacz na mapie.

..

Tags:

Related Article

Subscribe
Powiadom o
guest

6 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Ewa
7 lat temu

Ciekawe miasto, no i Ty ciekawa świata, Seniorka z plecakiem.
Kiedy czytam Twoje relacje, aż podskakuję na krześle i nie mogę usiedzieć w miejscu. Najchętniej ruszyłabym zaraz w podróż.
Uściski 🙂

jebel toubkal
7 lat temu

A na mnie akurat Kolonia nie zrobiła zbyt dobrego wrażenia, może wynika to z kiepskiego zwiedzania, a może to nie miasto dla mnie.

Euro Parking Pyrzowice

Bardzo fajna wycieczka. Szkoda, że nie udało się zwiedzić Muzeum Czekolady, bo brzmi ciekawie. Do Kolonii jest sporo lotów z Pyrzowic, więc można zrobić sobie krótki weekendowy wypad.

We use cookies to ensure that we give you the best experience on our website.

SENIORKA Z PLECAKIEM

SENIORKA Z PLECAKIEM

6
0
Would love your thoughts, please comment.x