Jezioro Nezyderskie. Rejs przypadkowy, bez celu. Po prostu popłynęliśmy.
A było tak:
Przyjechaliśmy nad Jezioro Nezyderskie w Mörbisch am See. Kiedy zbliżaliśmy się do nabrzeża, podeszła do nas pani i mówi, że za 20 minut odpływa statek, a cena biletu w obie strony jest niższa niż przy zakupie dwóch oddzielnych. No to wsiedliśmy. Upewniłam się tylko czy będziemy mieli czym wrócić i po jakim czasie. Na statku było kilka osób z Austrii i grupka Słowaków.
Rejs był bardzo przyjemny. Siedzieliśmy na górnym pokładzie pijąc kawę (w cenie biletu), wiał lekki wiatr. Początkowo płynęliśmy kanałem wyciętym wśród szuwarów a po chwili na otwartym jeziorze.
Po około 40 minutach statek cumuje na przystani w Illmitz. Tylko, że miejscowość Illmitz oddalona jest o 4 km od jeziora. Wszyscy oprócz nas powsiadali na rowery i pomknęli dalej. My byliśmy bez rowerów. Mamy 2 godziny czasu zanim przypłynie następny statek. Nie wybraliśmy się do centrum Illmitz, nawet nie było czym. Czas spędziliśmy na spacerze po okolicy.
Między przystaniami nad jeziorem a oddalonymi o 2 – 4 km miejscowościami kursuje komunikacja miejska ale raczej dosyć rzadko. Raz czy dwa widziałam autobus – być może w sezonie jest więcej połączeń.
Po zejściu ze statku i odjechaniu rowerzystów zostaliśmy prawie sami.
W sezonie musi być tu gwarno, na co wskazuje wielki parking. Teraz parkuje zaledwie kilka samochodów. Obok znajduje się duża restauracja. Oczywiście jest promenada, plaża, plac zabaw dla dzieci i zejście do jeziora.
W pobliżu cumują jachty.
Jest jeszcze wszechobecna trzcina. Wobec braku innych atrakcji zajęliśmy się podglądaniem kaczych rodzin. Idzie sobie taka kacza rodzinka, jeden dorosły na początku, drugi na końcu a w środku maluchy. Widać zaangażowanie obojga rodziców w opiekę nad potomstwem. Rodziny nie skupiały się w stado, ale każda tworzyła oddzielną gromadkę.
To tyle moich obserwacji na temat dzikich kaczek.
Właśnie zbliża się statek powrotny do Mörbisch am See.
Zatrzymujemy się jeszcze w centrum oddalonego o 2 km od brzegu jeziora Mörbisch am See.
W następnym poście pokażę trzy ostatnie miejscowości odwiedzone nad Jeziorem Nezyderskim – Rust, Eisenstadt i Purbach. Po wschodniej stronie jeziora także jest wiele miejsc wartych odwiedzenia.
Inne miejsca które odwiedziłam zobacz na mapie.