Muzeum Dywizjonu 303 we wsi Napoleon odwiedziłam wraz z osobami znającymi historię czasów wojennych XX wieku. Sama bym się tam nie wybrała, bo nie specjalnie pociągają mnie pamiątki z czasów ostatniej wojny, ale w towarzystwie pasjonatów taka wycieczka nabrała innych wymiarów. Przy okazji odwiedziliśmy kilka pobliskich miejsc.
W treści wpisu:
- pamiątki z czasów II wojny
- niezwykłe odkrycie w Mokrej
- ślady dawnej świetności w Dankowie
Wszystkie wymienione miejsca znajdują się w powiecie kłobuckim w północnej części województwa śląskiego. Sam powiat jak i jego okolice uchodzi za obszar, gdzie niewiele jest do zobaczenia. I jest to poniekąd prawda. Teren głównie rolniczy, płaski, ale wśród pól zachowały się miejsca związane z naszą historią.
Zacznijmy od głównego celu naszej wycieczki – Muzeum 303 znajdującego się w niewielkiej wiosce Napoleon.
Napoleon – Muzeum Dywizjonu 303
Właściwa nazwa to Muzeum 303 im. ppłk. pil. Jana Zumbacha w Napoleonie. Powstało z prywatnej inicjatywy z myślą o bohaterach Dywizjonu 303. Muzeum poświęcone jest Lotnictwu Polskiemu od jego początków poprzez II wojnę światową po teraźniejszość.
Placówka podzielona jest na dwie części: budynek wystawienniczy i część plenerowa.
W budynku prezentowane są fotografie, rzeczy osobiste pilotów, odznaczenia, mundury, kombinezony używane w lotnictwie, modele samolotów, dokumenty, elementy wyposażenia samolotów i wiele innych.
Wśród setek eksponatów warto wyszukać te najcenniejsze – papierośnica ppłk. Zumbacha, którą otrzymał od swoich podkomendnych w dowód uznania, paszport dyplomatyczny por. Zofii Leśniowskiej, córki gen. Władysława Sikorskiego która zginęła wraz z ojcem w katastrofie nad Gibraltarem.
Można też zajrzeć do wnętrza samolotu ze spadochroniarzami. Ponadto wystawy prezentują lotnictwo USA, Wielkiej Brytanii, Kanady, Niemiec z okresu ostatniej wojny.
Część plenerowa muzeum to ogromny teren, gdzie ustawiono kilka samolotów, m.in. MiG-23MF, śmigłowiec Mi-2. Na jego obszarze organizowane są m.in. pikniki i pokazy lotnicze.
Godziny otwarcia: pn.-wt. 9.00 – 14.00, niedziela 10.00 – 16.00; sobota nieczynne.
Wstęp: bilet normalny 35 zł, ulgowy 25 zł.
Muzeum ma filię w Wadowicach (woj. śląskie).
Patron muzeum ppłk. pil. Jan Zumbach
Koniecznie muszę wspomnieć patrona muzeum ppłk. pil. Jana Zumbacha, który spisał swoje wspomnienia w książce „Ostatnia walka”. W autobiografii zawarł nie tylko czas wojny ale również lata powojenne. Na wystawie znajduje się egzemplarz z autografem jego syna Huberta.
A oto fragment recenzji książki, który mówi sporo o osobie J. Zumbacha na www.taniaksiazka.pl:
Po wojnie próbował spokojnego życia, ale szybko znudziło go prowadzenie pierwszej paryskiej dyskoteki. Rzucił się w wir międzynarodowego przemytu złota, broni i papierosów. Zasłynął jako najemnik dowodzący operetkowymi siłami powietrznymi secesjonistycznej Katangi (Kongo) oraz Biafry (Nigeria). Zarabiał gigantyczne pieniądze tylko po to, by za chwilę kolejny raz stracić wszystko.
Szokujące, bezkompromisowo szczere, często komiczne wspomnienia…
Jan Zumbach (1915-1986) był od 1938 roku pilotem w 111 eskadrze myśliwców. We wrześniu 1939 r. przedostał się do Anglii i brał udział w walkach w dywizjonie 303 za co otrzymał wiele odznaczeń. Po II wojnie światowej był najemnikiem w wielu konfliktach w Afryce. Zmarł we Francji, pochowany został w Warszawie na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach.
Danków – twierdza
W Dankowie zatrzymaliśmy się przy kościele św. Stanisława z XVII w. Obok świątyni znajdują się fragmenty murów obronnych. To pozostałości dawnej twierdzy w Dankowie wybudowanej na początku XVII wieku, w obrębie której znajdował się nieistniejący obecnie zamek rycerski.
Z twierdzy niewiele pozostało, można zobaczyć fragmenty murów, bramę wjazdową, wały ziemne. Fortyfikacje opuszczono na początku XIX w. i od tego czasu obiekt popadał w ruinę. Znacznie lepiej prezentuje się kościół. Otaczają go stare drzewa i alejki drogi krzyżowej. Obok przepływa rzeka Liswarta. Całość jest przyjemnym miejscem na krótki spacer.
Mokra – Kultura Przeworska i Bitwa pod Mokrą
Muzeum Kultury Przeworskiej i Izba Pamięci Bitwy pod Mokrą znajduje się w centrum wsi Mokra, naprzeciwko terenu gdzie rozegrała się wspomniana bitwa. Drugą stronę tego obszaru zamyka nasyp kolejowy (obecnie zasłonięty przez wysokie drzewa), z którego ostrzał prowadzono z pociągu pancernego.
Muzeum ulokowano w nowym budynku, w jednym pomieszczeniu. Eksponaty to głównie pamiątki z bitwy. Kulturę Przeworską reprezentuje tylko niewielka wystawa. Myślałam, że jego zwiedzanie zajmie nam niewiele czasu. Myliłam się.
Kultura Przeworska.
Przypadkowe odkrycie eksponatów kultury przeworskiej rozpoczęło badania archeologiczne, które znacznie poszerzyły wiedzę dotyczącą Kultury Przeworskiej. Mokra stała się ważnym punktem archeologicznym nie tylko dla Polski. Podczas wykopalisk znaleziono między innymi noże, igły, zapinki, groty strzał, naczynia, wisiorki, monety rzymskie. W efekcie wydobyto około 3500 zabytków z ponad 470 grobów. Większość eksponatów znajduje się w posiadaniu Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Kultura Przeworska rozwijała się między III w. p.n.e. a V w. n.e. Nazwa pochodzi od miasta Przeworsk na podkarpaciu. Znana jest głównie z cmentarzysk, gdzie spalone szczątki zmarłego otaczano przedmiotami codziennego użytku.
Bitwa pod Mokrą.
Bitwa Pod Mokrą przeszła do historii jako jedna z największych stoczonych w 1939 r. Brygada przez cały dzień 1 września powstrzymywała natarcie kilkakrotnie silniejszej dywizji pancernej. Więcej o Bitwie pod Mokrą przeczytaj tutaj.
Przesympatyczny pracownik muzeum i moi współtowarzysze wycieczki znaleźli wiele wspólnych tematów oglądając wystawę z czasów wojny. Dzielili się szczegółami i omawiali detale eksponatów, na które ja bym wogóle nie zwróciła uwagi. Rozmowy zakończyła dopiero zbliżająca się godzina zamknięcia placówki.
Godziny otwarcia: wt.-pt. 8.00/9.00 – 16.00/17.00; sobota i niedziela nieczynne.
Wstęp: bezpłatny.
Nie mając za wiele czasu zatrzymaliśmy się na chwilę przy drewnianym kościele św. Szymona i św. Judy Tadeusza z początku XVIII w. (200 m od muzeum) i Pomniku Bohaterów Bitwy pod Mokrą (500 m od muzeum).
Kłobuck
Na koniec wycieczki zostawiliśmy powiatowy Kłobuck. Kiedyś miasto otoczone było murami obronnymi, rozwijał się handel i rzemiosło. Kłobuck mocno podupadł po potopie szwedzkim, a pod koniec XVII w. został prawie całkowicie spalony. Szybszy rozwój miasta nastąpił dopiero w połowie XX w. Do obecnych czasów nie przetrwały prawie żadne zabytki.
Warto zatrzymać się w rynku. Otaczające go budynki są nowe ale z wraz z podświetloną fontanną sprawia przyjemne wrażenie. Obok znajduje się kościół św. Marcina i Małgorzaty. Na rynku uwagę zwraca pomnik Jana Długosza. Okazuje się, że krakowski historyk w latach 1434 – 1449 pełnił w Kłobucku funkcję proboszcza, ale raczej zdalną. Mając liczne obowiązki, Kłobuck odwiedzał rzadko. Z tego okresu pochodzi opis miasta zamieszczony w spisanej przez Długosza Historii Polski.
Pojechaliśmy jeszcze na obrzeża Kłobucka. Tam w Parku na Zagórzu obejrzeliśmy ładny pałac, tylko z zewnątrz. Zabytek częściowo po remoncie, obecnie jest opuszczony.
Pałac wzniósł minister spraw zagranicznych Prus – Christian von Haugwitz, w czasach kiedy ta część Polski znajdowała się pod pruskim zaborem. Kolejnymi właścicielami byli: Benedykt Lemański, Henckel von Donnersmarck, książę Aleksander Michajłowicz Romanow. Po I wojnie posiadłość przeszła na własność Skarbu Państwa i mieściła szkołę, urząd, zakład odzieżowy. W ostatnich latach podjęto próbę utworzenia centrum konferencyjnego, ale jak widać po otoczeniu, pomysł porzucono.
Gdzie dalej
Jeśli lubisz odwiedzać mało znane miejsca, zajrzyj do wiosek Rożnów i Maciejów (woj. opolskie), w jednej z nich zobaczysz piramidę-grobowiec. Stąd blisko do Byczyny, prawie w całości otoczonej murem obronnym.
Warto zajrzeć do Wielunia i Częstochowy, a to już Jura Krakowsko-Częstochowska więc wiele średniowiecznych zamków do obejrzenia i szlaków do przejścia.
Inne miejsca które odwiedziłam zobacz na mapie.
Jeśli zechcesz czytać podobne artykuły, proszę zapisz się na mój newsletter. Będzie mi miło, jeśli dołączysz do grona pasjonatów podróży.