Położony nad Wisłą Grudziądz jest jednym z miast, którego rozwój przez wieki związany był z rzecznym szlakiem handlowym. Spławiano głównie zboże, drewno, smołę, futra, sól, miedź i potaż czyli zanieczyszczony węglan potasu.
Przytoczę cytat z Wikipedii dotyczący żeglugi po Wiśle w średniowieczu:
Wisła była wówczas najważniejszą gospodarczo rzeką świata. Taką liczbę przewozów, jaką notowano na Wiśle w końcu XVI i w pierwszej połowie XVII w. osiągnął np. Ren dopiero w 1830 r., a więc dwa wieki później. W latach 1740-1796 do portu gdańskiego wpływało około 1000 statków wiślanych rocznie.
W tym wpisie udamy się na spacer po centrum miasta poznając jego najważniejsze zabytki, ale nie tylko. Znalazłam interesujący obiekt, o którym nikt nie wspomina.
Zwiedzanie
1. Spichlerze
Efektem związku Grudziądza ze spławem towarów są spichlerze, a właściwie ciąg spichlerzy jakiego nie spotkamy gdzie indziej w Polsce. Aby móc nacieszyć się ich widokiem należy zejść nad Wisłę (lub przejść na drugą stronę rzeki). Ten unikatowy zespół obronnych spichrzów, robi ogromne wrażenie i jest najciekawszym zabytkiem miasta.
Najstarsze spichlerze pochodzą z połowy XIV wieku. Ponieważ wybudowano je na skarpie, od strony Wisły mają od 4 do 9 kondygnacji, natomiast od strony miasta nie są tak wysokie, mają tylko od 2 do 4 kondygnacji. Obecnie wykorzystywane są na muzeum, mieszkania, magazyny, biura.
2. Fontanna z flisakiem
Zanim wejdziemy na starówkę warto zwrócić uwagę na pobliski Skwer Andrzeja Wajdy, nazwany tak na pamiątkę realizowanego przez reżysera filmu „Tatarak”. Umieszczono tu kilka tablic z kadrami z filmu.
Jednak moją uwagę przyciąga fontanna, pośrodku której stoi rzeźba flisaka w długim płaszczu i z długim wiosłem. Jest to nawiązanie do spławu towarów, dzięki któremu nastąpił rozwój miasta. Spod fontanny wypływa woda z kanału Trynka, który jednocześnie ją zasila. Pomysł zrealizowano w 2005 r.
3. Brama Wodna i mury obronne
Do miasta wchodzimy przez Bramę Wodną wybudowaną wraz z murami obronnymi na początku XIV w. W tamtym czasie do miasta prowadziło pięć bram. Do obecnych czasów zachowało się część murów oraz odbudowana po II wojnie światowej Brama Wodna.
4. Rynek
Starówka w Grudziądzu jest niewielka, więc po chwili znajdujemy się na rynku. W czasie rozkwitu miasta pośrodku rynku stał ratusz i dom kupiecki. W połowie XIX w. plac wybrukowano a budynki rozebrano. Otaczające rynek kamienice są w większości rekonstrukcją, ponieważ miasto mocno ucierpiało w czasie II wojny światowej.
Kilka lat temu, zgodnie z aktualnymi trendami zasiadł na ławeczce Mikołaj Kopernik z dość srogą miną. Właśnie tu, w Grudziądzu w 1522 r. wygłosił traktat o monecie.
5. Bazylika św. Mikołaja
Bazylika św. Mikołaja (ul. Kościelna 1) jest najstarszym kościołem w Grudziądzu, jego budowę rozpoczęto w 1286 r., lecz budowa ciągnęła się ponad sto lat. Pierwotne wyposażenie kościoła zostało zniszczone, natomiast to co obecnie oglądamy pochodzi z różnych epok. Jednym z ciekawszych i najstarszych zabytków jest XIII-wieczna chrzcielnica.
Od maja do września w weekendy jest możliwość wejścia na wieżę kościelną. Ja byłam w tygodniu więc nie było to możliwe, ale panoramę miasta obejrzałam z wieży na Górze Zamkowej.
6. Pomnik ułana i dziewczyny
Tuż obok Bazyliki, w miejscu zejścia na Błonia Nadwiślańskie, ustawiono pomnik ułana z dziewczyną, co ma związek z istniejącym przed wojną Centrum Wyszkolenia Kawalerii.
Mimo, że jest to miejsce widokowe na Wisłę, wpatrzone w siebie postacie nie zwracają uwagi na otoczenie. Jednak napis pod pomnikiem studzi emocje: „Bo serce ułana, gdy położysz je na dłoń: Na pierwszym miejscu Panna, a przed panną tylko… koń”. A swoją drogą, czy w tamtych czasach dziewczyny nosiły tak krótkie spódniczki?
7. Uliczki, place na starówce
Chociaż starówka miasta jest niewielka, trzeba koniecznie przejść się jej uliczkami. Najbardziej znaną jest wąska, wyłączona z ruchu ulica Mikołaja Reja, a to za sprawą dekoracji. Rozwieszone od góry parasole, mnóstwo roślin i kwiatów, kolorowe meble przywodzą na myśl śródziemnomorskie klimaty.
Spacerując trafimy także w miejsca bez oryginalnych dekoracji ale z ciekawymi zakątkami czy też architekturą, jak np. ulica Spichrzowa, Plac Miłośników Astronomii czy Rybny Rynek z fontanną z początku XX w.
8. Góra Zamkowa
Najwyższym wzniesieniem miasta jest Góra Zamkowa, gdzie w XIII w. Krzyżacy wznieśli zamek. Warownia posiadała wszystko co potrzeba do życia czyli mieszkania dla rycerzy, kaplicę, kuchnię, szpital, browar oraz studnię. Na dziedzińcu zamku wzniesiono wieżę obronną zwaną Klimkiem, która służyła również jako więzienie. Zamek był wielokrotnie niszczony, w końcu rozebrany, natomiast wieżę wysadzono w 1945 r.
To co obecnie oglądamy jest wynikiem rewitalizacji przeprowadzonej kilka lat temu. Ruiny zamku to głównie przyziemie. Natomiast wieżę zbudowano od podstaw wzorując się na dawnej wieży obronnej, która jest obecnie świetnym punktem widokowym na okolicę. Odbudowując, zadbano o wygodne schody, więc nie spodziewajcie się stromych i wysokich stopni jakie znamy ze średniowiecznych zamków. Nam słaba widoczność i mżawka trochę utrudniła podziwianie widoków ale i tak warto było wspiąć się na wieżę.
Wstęp na Górę Zamkową i wieżę jest bezpłatny. Otwarte jak na poniższym zdjęciu.
9. Młyn Górny
Wiecie, że lubię wyszukiwać mało znane, nietypowe miejsca lub obiekty. W Grudziądzu znalazłam Młyn Górny. Taka nazwa figuruje na mapie Google, natomiast na obiekcie odczytałam napis Młyn Wolanda, bo pod taką nazwą w latach 90-tych funkcjonował tu pub.
Młyn Górny to opuszczona i niszczejąca perełka miasta. Pierwsze wzmianki pochodzą z XVI w., jednak w czasie „potopu szwedzkiego” obiekt został zniszczony. To co obecnie oglądamy jest wynikiem odbudowy pod koniec XIX w. Obiekt znajduje się przy skrzyżowaniu ulic Marii Skłodowskiej Curie i Małomłyńskiej, pod młynem przepływa kanał Trynka.
10. Spacer wzdłuż kanału Trynka
W moich wpisach nie może również zabraknąć choć odrobiny zieleni. Grudziądz ma pewnie ciekawsze i większe tereny zielone, ale będąc w ścisłym centrum proponuję przejść się wzdłuż kanału Trynka. To ten, który wypływa spod fontanny z flisakiem, aby chwilę później zakończyć bieg w Wiśle. Jeśli jednak pójdziemy w przeciwnym kierunku (na około 400 m kanał jest zakryty), znajdziemy się w pobliżu wspomnianego wcześniej młyna. Stamtąd możemy iść alejką wzdłuż kanału docierając do malutkiego Ogrodu Botanicznego. Spacer dostarczy nam różnych wrażeń, nie zawsze estetycznych. Ale stare drzewa, czasem ceglane obiekty też mogą być interesujące.
Mapa opisanych miejsc
Gdzie jeść
W centrum jest wiele lokali gastronomicznych więc każdy znajdzie coś dla siebie. Na zewnątrz najprzyjemniej wyglądały te w uliczce o śródziemnomorskim klimacie (wychodząca z rynku ul. M. Reja), ale nie korzystaliśmy więc się nie wypowiem co do menu i jakości.
Polecę natomiast kawiarnię „Staropolską” na zboczu Góry Zamkowej. Estetycznie urządzona, z przytulnym ogródkiem na zewnątrz. Z terenu kawiarni mamy świetny widok na Wisłę. Wypić kawę w takim miejscu to sama przyjemność.
Noclegi
My nocowaliśmy w hotelu Ibis Styles Grudziądz, oddalonym od starówki o około 400 m. Hotel nowy, ciekawie urządzony i mogę bez wahania go polecić, jeśli odpowiada Tobie taki standard. Inne miejsca noclegowe możesz wyszukać np. na Booking.com.
Gdzie dalej
Ten rejon Polski jeszcze czeka na moje odkrycie. Niewiele miejsc w pobliżu znam, choć w dzieciństwie tu i ówdzie byłam. Całkiem niedawno odwiedziłam po raz kolejny piękny Toruń. A z Grudziądza pojechaliśmy do Szymbarku i Starych Jabłonek.
Jeśli również, jak ja, lubisz nieduże miejscowości polecam kilka w innych regionach Polski: Krapkowice w woj. opolskim, Lubliniec i Toszek w woj. śląskim, starówkę w Oświęcimiu w małopolskim, Niemcze w dolnośląskim.
Inne miejsca które odwiedziłam możesz zobaczyć na mapie.
Jeśli zechcesz czytać podobne artykuły, proszę zapisz się na mój newsletter. Będzie mi miło, jeśli dołączysz do grona pasjonatów podróży.