W trakcie naszego pobytu na Riwierze Tureckiej zwiedziliśmy starożytne Perge. Ruiny miasta znajdują się 30 km na zachód od miejscowości Belek, w której mieszkaliśmy.
Samochód zostawiamy na dużym parkingu znajdującym się przed wejściem na teren wykopalisk.
Jak żyli mieszkańcy starożytnego Perge?
Ruiny starożytnego Perge są miejscem, gdzie nawet osoby z nikłą wiedzą dostrzegą wysoki standard życia mieszkańców.
Starożytne Perge było dużym i bardzo bogatym miastem. Położone jest 12 km od morza, ale dzięki żeglownej w tamtych czasach rzece, mieszkańcy czerpali zyski z handlu morskiego..
Pierwszy zapis potwierdzający istnienie miasta odnotowano w IV wieku p.n.e. W swej historii miasto było pod władaniem persów, następnie Aleksandra Macedońskiego, a od 129 p.n.e. stało się częścią nowej prowincji rzymskiej – Azji Mniejszej. Wtedy też rozpoczął się okres prosperity. W I i II wieku Perge było jednym z najpiękniejszych miast Azji Mniejszej. To z tego okresu historii pochodzi większość najlepiej zachowanych budowli.
I właśnie do takiego bogatego Perge przybywa Apostoł Paweł wraz ze swoimi współpracownikami, rozpoczynając chrześcijański okres historii miasta:
Odpłynąwszy z Pafos, Paweł i jego towarzysze przybyli do Perge w Pamfilii, a Jan wrócił do Jerozolimy, odłączywszy się od nich (Dz. Ap. 13;13)
Jednak szybko wyruszają w dalszą drogę do Antiochii Pizydyjskiej.
Oni zaś przeszli przez Perge, dotarli do Antiochii Pizydyjskiej… (Dz. Ap. 13;14)
Dopiero w drodze powrotnej na wybrzeże Apostoł Paweł zatrzymał się w Perge na dłużej, głosząc kazania i nauczając.
Potem przeszli przez Pizydię i przybyli do Pamfilii. Nauczali w Perge, zeszli do Attalii (Dz. Ap. 13;14)
Apostoł Paweł nie miał łatwo (jak wszędzie zresztą), miasto było jednym z ważniejszych ośrodków kultu Artemidy, bogini natury, która miała wielkie uznanie wśród mieszkańców.
Trasę wędrówki św. Pawła upamiętnia wytyczony współcześnie i rozpoczynający się w Perge (druga odnoga rozpoczyna się w Aspendos) szlak wędrowny o łącznej długości około 500 km.
Pozostałości miasta
Wchodzę na teren starożytnego miasta i zaraz na początku napotykam bizantyjski kościół.
Tuż obok znajduje się brama, agora oraz pozostałości innych ważnych budynków, gdzie prowadzone są prace restauratorsko-konserwacyjne.
Nieopodal rozpoczyna się główna ulica kolumnadowa. Spójrzcie na poniższe zdjęcie. Na środku znajdował się kanał, którym płynęła czysta górska woda zasilająca łaźnie, domy i fontanny. Pod nim biegły rury odprowadzające ścieki.
W celu umożliwienia przejścia nad kanałem wybudowano kilka kładek. Po obu stronach kanału znajdują się wybrukowane ulice, następnie kolumnady oraz chodniki, wzdłuż których ulokowano sklepy.
Ulica kończy się w miejscu zwanym fontanną Hadriana. To tutaj górska woda opadała kaskadą do kanału rozprowadzającego wodę po Perge.
Główna droga krzyżuje się z nieco węższą ulicą kolumnadową, również wyposażoną w kanał.
A jak mieszkano? W zależności od „zasobności portfela” domy miały różną powierzchnię i ilość pokoi. Ale, w dużym uproszczeniu, podstawowym i zarazem centralnym pomieszczeniem było atrium, wokół którego budowano pokoje mieszkalne. Zwykle podłogę wykładano mozaiką, ściany malowano a wnętrze zdobiono posagami i zielenią. Niektóre budynki były dwukondygnacyjne. Każdy dom posiadał zbiornik na wodę, toaletę oraz – współcześnie byśmy powiedzieli – instalację wodno-kanalizacyjną. Czasem ogrzewanie podłogowe.
Czy dwa tysiące lat temu standard (bogatych) mieszkań bardzo różnił się od współczesnych?
W VIII wieku miasto zostało zniszczone przez Arabów i już nigdy więcej nie odbudowane.
Bilety wstępu kosztuje 25 TYR (22 zł).
Gdzie dalej
Perge zwiedzałam w styczniu bez grup turystów. W we wpisie Turcja w styczniu możesz przeczytać czego się spodziewać zimową porą, jaka była pogoda.
Jeśli lubisz zwiedzać starożytne miasta, wybierz się na Cypr, zobaczysz m.in. wspaniałe mozaiki.
Inne miejsca które odwiedziłam zobacz na mapie.