poniedziałek, 2 grudnia, 2024

Po kilku miesiącach od pierwszego pobytu w Tajlandii lecimy tam po raz drugi. Tym razem w porze suchej. Wyjazd odbył się na przełomie lutego i marca 2015 roku.

Tajlandia
Rzeka Menam w Bangkoku

Plan podróży i koszty

Plan podróży: Warszawa – Bangkok – Singapur – Kuala Lumpur – Krabi – Bangkok – Warszawa

Środki transportu: samolot, taxi, tuk-tuk, autobus, metro, pociąg, kolejka linowa, songthaew.

Bilet do Bangkoku i powrót kosztował 2 250 zł/osobę z jedną przesiadką w Doha. W Azji między miastami będziemy się przemieszczać samolotami. Bilety na tamtejsze tanie linie lotnicza „Air Asia”, cztery odcinki, kosztowały około 1 600 zł – cena za dwie osoby z walizkami.

Wylot z Warszawy i szaro-bure widoki za oknem.

Okęcie
Warszawa – Okęcie

Jeden dzień w Bangkoku

Po wylądowaniu w Bangkoku sprawnie znajdujemy postój taksówek i po chwili jedziemy do wcześnie zarezerwowanego hotelu. Jest gorąco, bardzo gorąco.

Nasz hotel ma szumną nazwę Platinum Hotel&Residency. Wewnątrz już tak „szumnie” nie jest, ale zachęcająca była cena i miał niezłe opinie. Najbardziej dokuczliwa była klimatyzacja, a właściwie jej brak. Hałasowała okrutnie i nic poza tym. Dwie noce, które w nim spędziliśmy były najtrudniejsze w całej podroży.

Lądowanie w Bangkoku
Widok na Bangkok podczas lądowania
Hotel w Tajlandii
Platinum Hotel&Residency to ten z zieloną tablicą
Ulica w Bangkoku
Bangkok

Wielki Pałac i kompleks Wat Phra Kaeo

Kiedy byliśmy poprzednio w Bangkoku, kompleks świątynny Wat Phra Kaeo i Wielki Pałac zwiedzaliśmy w strugach deszczu. Chcemy zobaczyć jeszcze raz to miejsce, ty razem w pełnym słońcu. Kolory są tak intensywne a wszystko wokół mieni się złotem.

Kompleks Wat Phra Kaeo i Wielkiego Pałacu
Kompleks Wat Phra Kaeo i Wielkiego Pałacu
Teren świątyni w Bangkoku
Teren świątyni
Teren świątyni w Bangkoku
Teren świątyni
Teren świątyni w Bangkoku
Teren świątyni
Teren świątyni w Bangkoku
Teren świątyni
Teren świątyni w Bangkoku
Teren świątyni

Na terenie kompleksu jest bardzo dużo zwiedzających, znacznie więcej niż kiedy byliśmy w porze deszczowej.

Teren świątyni w Tajlandii
Teren świątyni
Teren świątyni w Tajlandii
Bangkok – teren świątyni
Wielki Pałac w Bangkoku
Wielki Pałac
Wielki Pałac w Bangkoku
Bangkok
Wielki Pałac w Tajlandii
Wielki Pałac

Po zwiedzeniu Pałacu i kompleksu świątynnego, wybraliśmy się na spacer ulicami miasta.

Ulica w Bangkoku
Bangkok
Kanał w Bangkoku
Mostek na kanale
TajZachód słońca nad rzeką Menam
Zachód słońca nad rzeką Menam

Po drodze minęliśmy kompleks barów w większości nieczynnych późnym wieczorem umiejscowionych pod wiaduktem. Czarny kolor od góry to nie nocne niebo a spód wiaduktu.

Uliczka z barami
Ciąg barów

Następnego dnia lecimy do Singapuru.

Jeśli spodobał Ci się ten odcinek podróży, to może przeczytaj też pozostałe:
1. Tajlandia. Powrót do Bangkoku

Inne miejsca które odwiedziłam zobacz na mapie.

Tags:

Related Article

Subscribe
Powiadom o
guest

10 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
seniorka z plecakiem

Chyba ich ulubionymi kolorami jest złoty i czerwony. I te kolory w jakimś stopniu sprawiają wrażenie przepychu. Tak myślę.
Pozdrawiam

seniorka z plecakiem

Dzięki, nie myślałam tak o sobie. Po prostu lubię podróżować i staram się do nich przygotować jak najlepiej. Pozdrawiam

Patryk K.
8 lat temu

Te dalekowschodnie świątynie zawsze powalały mnie misternymi wykończeniami, ogromnym bogactwem, przepychem i mnogością szczegółów. Naprawdę robi to wrażenie. Zawsze ubolewam nad tym, że nigdy nie miałem okazji zobaczyć ich na żywo ;). Pozdrawiam. 🙂

seniorka z plecakiem

Poniekąd mogłabym się podpisać pod twoim komentarzem. Do świątyń tajskich podchodziłam jak do ciekawych architektonicznie budynków, podobnie jak zdarzyło mi się być w świątyni hinduskiej czy w meczecie. Nie zagłębiam się w inne religie. Wolę zgłębiać swoją wiarę – jestem chrześcijanką.

Ewa Klimaszewska
8 lat temu

Fantastyczna wyprawa.
Chętnie wybrałabym się z Tobą do Kambodży na spokojne zwiedzanie.
Jesteś znakomicie zorganizowana.
Uściski :))

Maria Kołodziejczyk

Z jednej strony zachwycają mnie tajskie świątynie i architektura, ale z drugiej przeraża mnie ich straszne bałwochwalstwo i oddawanie czci bogom, które z prawdziwym Bogiem niewiele mają wspólnego.
Pozdrawiam serdecznie:)

Klaudia | Jadę na wymianę

Muszę pokazać tego bloga mamie, która stresuje się przy każdym moim wyjaździe. Pozazdrościć odwagi, ilość podróży robi wrażenie. Pozdrawiam! 🙂

Aga
6 lat temu

W ogóle Tajlandia to moje miejsce marzeń. Tyle razu już tam byłam… Opisując atrakcje warto dodać że Tajlandia czasami nas rozpieszcza ale czasami potrafi dać w kość. Miałam już co najmniej dwie sytuacje gdy musiałam skorzystać z ubezpieczenia. Raz mnie okradli a raz na własne życzenie nieźle się rozchorowałam. To tak a’propo tajskiej pysznej kuchni 🙂 Miłego dnia!

We use cookies to ensure that we give you the best experience on our website.

10
0
Would love your thoughts, please comment.x

SENIORKA Z PLECAKIEM