poniedziałek, 2 grudnia, 2024

Wybrałam się na jesienny spacer po Rezerwacie przyrody Jeleniak Mikuliny. Jakiś czas temu zobaczyłam malownicze zdjęcia tego miejsca, a ponieważ położony jest kilkadziesiąt kilometrów od mojego miejsca zamieszkania, pojechałam go zobaczyć. Na trasie spaceru dwa sztuczne zbiorniki wodne oraz wspomniany rezerwat przyrody.
Długość trasy pieszej: 10 km.

Jeleniak Mikuliny
Staw Siewniok

Gdzie to jest?

Teren, który wybrałam na wędrówkę znajduje się obok miejscowości Piłka w województwie śląskim, gmina Koszęcin. W miejscowości Piłka należy jechać do końca ulicy Podleskiej, parking znajduje się w pobliżu restauracji „Pod Dębami”.

Przebieg trasy przez Rezerwat Jeleniak Mikuliny

Poruszałam się głównie dydaktyczną ścieżką pieszo-rowerową „Szlakiem kropli wody”. Trasa wiedzie przez las, drogą szutrową i leśnymi ścieżkami.

Sztuczny zbiornik wodny „Piłka”

Zaraz na początku ścieżki dydaktycznej znajduje się tablica kierująca na sztuczny zbiornik „Piłka”. Poziom wody w zbiorniku jest regulowany zastawką. Jednak na miejscu okazało się, że wody brak. Wracam więc na główną trasę.

Jesienny spacer
Zbiornik wodny „Piłka”
Szutrowa droga

Rezerwat przyrody Jeleniak Mikuliny

Ścieżka dydaktyczna prowadzi szutrową drogą, więc aby zobaczyć rezerwat skręcam w lewo, gdzie groblą docieram do miejsca widokowego na staw. Tutaj, jak i przy drugim stawie rezerwatu również brak widocznej wody. Zobaczyłam spore zarośnięte tereny.

Poniższe informacje dotyczące rezerwatu zaczerpnęłam ze strony www Nadleśnictwa Koszęcin:

Rezerwat przyrody Jeleniak Mikuliny został utworzony w 1957 r., celem ochrony torfowisk i występujących na jego terenie roślin. Jest również stanowiskiem lęgowym żurawi. Obszar obejmuje dwa płytkie, zarastające stawy oraz otaczające je bagna i lasy.

Na jego terenie oprócz żurawi można spotkać wiele innych ptaków, m.in. dzięcioły, skowronki, czaple, jastrzębie, łabędzie, zimorodki. Najciekawsze rośliny to: grążel żółty, grzybień biały, owadożerna rosiczka oraz inne charakterystyczne torfowiskowe i bagienne rośliny.

Skąd nazwa rezerwatu? „Jeleniak” od rykowisk jeleni; „Mikuliny” od nazwiska ostatniej właścicielki młyna znajdującego się przy stawach.

Rezerwat Jeleniak Mikuliny
Widok na rezerwat
Rezerwat Jeleniak Mikuliny

Sztuczny zbiornik wodny „Siewniok”

Tu znów z głównej trasy skręcam w lewo na groblę, ale zanim dotrę do stawu „Siewniok” mijam miejsce wypoczynkowe zwane Rendez-vous. Można tu urządzić pieczenie kiełbasek na ognisku lub schronić się pod zadaszeniem.

Zbiornik wodny „Siewniok” rzeczywiście jest wypełniony wodą. Dopiero tutaj tafla wody malowniczo błyszczy się w otoczeniu jesiennych barw. Zbiornik jest ubogi w życie biologiczne, ze względu na dużą kwaśność wody wynikającą z podłoża torfowego.

Na parking, gdzie pozostawiłam samochód wracam tą samą trasą już bez skręcania do poszczególnych atrakcji.

Miejsce wypoczynkowe Rendez-vous
Zbiornik Siewniok
Droga przez las

Mapa trasy przez Rezerwat przyrody Jeleniak Mikuliny

Długość trasy: 10 km

Czy warto tam pojechać?

Jeśli ktoś lubi leśne wędrówki, warto wybrać się tu na spacer. Natomiast byłam trochę rozczarowana brakiem wody w zbiornikach co na pewno uatrakcyjniłoby wycieczkę. Nie wiem, być może powodem była pora roku (październik). Może wiosną stawy są wypełnione wodą.

Gdzie dalej

Teren, na którym się znalazłam to Lasy Lublinieckie, jeden z największych kompleksów leśnych w Polsce. Jeśli chcesz wybrać się na podobny spacer zajrzyj do Lublińca i położonego w pobliżu stawu Posmyk.
Natomiast torfowisko objęte rezerwatem możesz też odwiedzić w Kotlinie Kłodzkiej – Torfowisko pod Zieleńcem, gdzie przygotowano kładki ułatwiające podglądanie roślin.

Inne miejsca które odwiedziłam zobacz na mapie.

Jeśli zechcesz czytać podobne artykuły, proszę zapisz się na mój newsletter. Będzie mi miło, jeśli dołączysz do grona pasjonatów podróży.

http://

 
Tags:

Related Article

Subscribe
Powiadom o
guest

6 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Urszula
2 lat temu

Zamiast wody były grzybki, a tych w Lasach Lublinieckich nie brakuje. Wiem to od moich lublinieckich znajomych.
Fajna, relaksująca wyprawa:)))

hegemon
1 rok temu

Wycieczka po lesie ładna, ale rzeczywiście brak wody może frustrować… Jeżeli chodzi o okolice Lublińca to polecam Lasy Nad Górną Liswartą

magda
magda
2 miesięcy temu

Byliśmy tu tydzien temu i w stawie tez nie było wody… Ale lasy cudne.

We use cookies to ensure that we give you the best experience on our website.

6
0
Would love your thoughts, please comment.x

SENIORKA Z PLECAKIEM