O Pustyni Siedleckiej słyszało chyba niewielu. Powszechnie znana jest Pustynia Błędowska, odległa od Siedleckiej o ok. 60 km. Nazwa jest sporo na wyrost, ale teren warty odwiedzenia.
Pustynia Siedlecka to dawne wyrobisko po kopalni piasków. Położona jest w pobliżu wsi Siedlec na Wyżynie Krakowsko-Częstochowskiej.
Obszar zajmuje około 30 hektarów i jest częściowo zalesiony, głównie rosną tu sosny. Jednak przeważająca część to piaski, stanowiące pozostałość morskiego dna.
Pustynia jest terenem, na którym dopuszczono jazdę samochodami terenowymi i quadami. Odbywają się tu także biegi pustynne, rajdy samochodowe. To atrakcje dla dorosłych.
Ale przecież żadne dziecko nie oprze się tak olbrzymiej piaskownicy. Można biegać na bosaka, wspinać się na wielką górę piachu (wiele razy), kopać doły, a do zabawy wystarczą patyki.
Z racji tego, że można tam szaleć różnymi pojazdami, należy zwrócić uwagę gdzie się lokujemy z dzieckiem, ponieważ ślady kół widać prawie wszędzie.
Kiedy byłam z wnukiem nic w pobliżu nie przejechało, choć w oddali słyszałam silniki pojazdów. Ale doły kopaliśmy trochę z boku, bliżej sosen (tak na wszelki wypadek).
Pustynia to wiele radości dla małych i dużych.
Na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej podążaliśmy także szlakiem jurajskich zamków. Możesz zajrzeć też do odległego o 35 km Siewierza.
Inne miejsca które odwiedziłam zobacz na mapie.