Miesięcznik „Podróże” prenumeruję od wielu lat, właściwie od powstania magazynu.
Był dla mnie wielokrotnie źródłem inspiracji do własnych wojaży. A dzięki świetnym zdjęciom mam możliwość zwiedzać miejsca w których nie byłam i być może nigdy nie odwiedzę.
Dlatego czułam się zaszczycona kiedy poproszono mnie o wyrażenie spostrzeżeń dotyczących podróżowania seniorów..
W numerze styczniowym 2018 r. redaktor Grzegorz Dzięgielewski w artykule „Podróże seniorów” przytacza kilka moich wypowiedzi.
A to niektóre z nich:
Moja metoda to slow. Zwiedzamy tylko tyle, ile damy radę – mówi Mariola.*
Przyznaje jednak, że w jej pokoleniu za przeszkodę często uważa się nieznajomość języków obcych. – Sama korzystam z rozmówek, kiedyś papierowych, obecnie na smartfonie. Podstawą jest jednak staranne przygotowanie przed wyjazdem.*
Mariola Jędruch podsuwa inny pomysł: – Nie zdawałam sobie wcześniej sprawy, że dziś Polacy są dosłownie na całym świecie. Prowadzą biura podróży, ośrodki wczasowe. Gdy pierwszy raz polecieliśmy do Tajlandii, wynajęliśmy na jeden dzień polskojęzyczną przewodniczkę.*
*”Podróże”
.