Witam Was w 2023 r. Dzisiaj nie będzie konkretnych wyjazdów ale małe podsumowanie „Seniorki…”.
Blog „Seniorka z plecakiem” istnieje od 2016 r. Powstał trochę po to, aby zakomunikować, że osoby 50+ też podróżują na własną rękę i nie tylko po Polsce. Jednak w nieco inny sposób niż osoby młode. Można być młodym duchem całe swoje życie, mimo to z wiekiem przychodzi czas, kiedy się zwalnia w każdej dziedzinie życia, w podróżowaniu również. Jest coraz bardziej slow.
O niespiesznym podróżowaniu powstał wpis, zajrzyj, może to dla Ciebie, a może nie.

Przez lata zmieniał się sposób pisania oraz forma w jaki przedstawiam opisywane miejsca. Nie piszę tekstów zawodowo, ale opisuję je w zwykły sposób, tak jak je widzę. Chyba udało mi się nieco zapanować nad wcześniejszym chaosem.
Chcę też podziękować Magdzi S., bez której blog by nie istniał. To osoba od zadań specjalnych, wkracza kiedy coś trzeba uaktualnić lub naprawić. Czasem próbuje mi wytłumaczyć zawiłości techniczne ale raczej z mizernym skutkiem. Dziękuję Magda.
Co znalazło się na blogu
Mieszkam w województwie śląskim więc to tutaj i w sąsiednich województwach powstało najwięcej wpisów. Odwiedzałam miejsca znane jak Cieszyn czy Opole, ale też takie, które znalazłam przypadkowo jak np. dawna Prochownia znajdująca się w pobliżu zamku Ogrodzieniec.
Z państw poza Polską najwięcej postów doczekały się Czechy. Tu mam najbliżej za granicę, a przy tym Czechy obfitują w zabytkowe miasta i miasteczka, zamki, pałace, górskie szlaki i wiele innych atrakcji.

Na blogu znajdziesz trzy mini-przewodniki (mini, bo na opisywanym terenie przedstawiłam wybrane miejsca):
> Cypr. Zwiedzanie (autobusami) południowo-zachodniej części wyspy (do pobrania na głównej stronie);
> Niemcy. Park Narodowy Berchtesgaden;
> Czarnogóra. Wzdłuż wybrzeża.

Jakiś czas temu przygotowałam mapę odwiedzonych miejsc, którą na bieżąco uzupełniam kolejnymi podróżami. Czasem sama z niej korzystam, chcąc szybko odnaleźć interesujące mnie miejsce. Pod każdym zaznaczonym punktem znajduje się link przenoszący do wpisu.
Do których wpisów najczęściej zaglądacie?
Kiedy kończy się jesień, największe zainteresowanie wzbudzają wpisy dotyczące wyjazdów zimą do cieplejszych krajów: Cypr, Malta a także Wyspy Kanaryjskie.
Przez cały rok chętnie sięgacie po propozycje wędrówek po górach. Są tam niedługie piesze trasy, takie na miarę seniorów i osób z mniejszą kondycją. I prawie wszystkie są pętlami, co jest istotne przy przemieszczaniu się samochodem lub jeśli chcemy wrócić w miejsce naszego zakwaterowania.

Niektóre wpisy umieściłam pod tagiem spacerownik. Te łatwe trasy spacerowe prowadzą przez miasta i miasteczka, po Jurze Krakowsko-Częstochowskiej, nad jeziorem, nad morzem, po lesie. Zawsze opatrzone są mapką i zawsze po drodze zobaczysz coś ciekawego.
Chętnie też zaglądacie do opisów pałaców, zamków i dworków polskich i tych poza granicami kraju. Jest ich trochę na blogu. Od wspaniałych i świetnie zachowanych jak rezydencja w Łańcucie po dopiero „odkrywane”, w ruinie lub wymagających remontu jak np. pałac Rozkochów (woj. opolskie).

Plany na najbliższy czas
Plany? Kontynuować prowadzenie bloga w obecnej formie. Póki co nie mam pomysłu na zmianę, a może nie ma co zmieniać.
A co do podróży, to ostatnio działam trochę tak „z marszu”. Pomysłów mnóstwo, ale konkretnych planów brak. Ale kto wie, co będzie jutro. Gdzie zawiodą mnie podróżnicze ścieżki.
A za tydzień kolejne pomysły na niespieszne zwiedzanie. Zapraszam.
