poniedziałek, 2 grudnia, 2024

Koszalin, stolica województwa zachodniopomorskiego raczej nie jest turystycznym celem. Warto tu jednak spędzić trochę czasu, zwiedzić centrum i udać się na „górzysty” teren rekreacyjny.

Troszkę historii

Najstarsze zapiski o Koszalinie pojawiają się w Księdze Wielkopolskiej i dotyczą zdobycia grodu przez Bolesława Krzywoustego w 1107 r. W XIV w. zgodnie z decyzją rady miejskiej Koszalin zakupił jezioro Jamno wraz z mierzeją, skąd z niewielkiego portu w Unieściu eksportowano płody rolne do krajów nadbałtyckich.

Przez kolejne wieki miasto rozwijało się gospodarczo słynąc z produkcji sukna a także mydła, papieru i powozów. Mimo prężnie funkcjonującego ośrodka do naszych czasów nie zachowało się zbyt wiele zabytków, ponieważ w 1718 r. większą część zabudowy strawił pożar. Miasto odbudowano, ale już w innym stylu. Ciekawostką jest, że w okresie I wojny mieściła się tu fabryka samolotów.

Zwiedzanie

Czas, który zaplanowaliśmy na zwiedzanie Koszalina okazał się wyjątkowo deszczowy i zimny. Nie przestało padać ani na chwilę co mocno utrudniało spacer, który ograniczyliśmy do minimum.

Rynek

Koszaliński rynek jest sporym, wyłożonym płytami placem. Trochę brakuje mi tu zieleni, lecz odbiór otoczenia uatrakcyjnia fontanna, a właściwie wiele dysz tryskających z płyty rynku. Takie „urządzenie” jak magnez przyciąga dzieci, nawet w deszczu. Jedną stronę rynku zamyka ratusz, siedziba Urzędu Miejskiego.

Przy rynku znajduje się jeden z najstarszych zabytków miasta – katedra NMP wybudowana na początku XIV w. Jej najstarszymi elementami wyposażenia są organy i chrzcielnica z XIII w.

Koszalin
Koszalin – ratusz
Koszalin
Katedra

Pałac Młynarza

Bardzo ładny budynek zwany Pałacem Młynarza wraz z młynem z XIX w. pełni obecnie rolę Muzeum w Koszalinie. Zgromadzono tu cenne zabytki, głównie z rejonu Pomorza.

Obok muzeum znajduje się mini-skansen prezentujący kulturę jamneńską i pomorską. Zobaczymy w nim między innymi chatę rybacką i warsztat szewca.

Koszalin
Widok na muzeum (od tyłu) i młyn
Koszalin
Mini-skansen

Park, rzeka Dzierżęcinka i amfiteatr

W centrum miasta znajduje się  założony w XIX w. Park im. Książąt Pomorskich. Wraz z terenem ciągnącym się poza parkiem wzdłuż rzeki Dzierżęcinki jest przyjemnym terenem spacerowym. W parku zachowało się wiele zabytkowych drzew jak np. 300-letni klon. Jest także fontanna, mostki, ogród różany.

Koszalin
Fontanna w parku
Koszalin
Ogród różany jeszcze bez kwitnących krzewów
Koszalin
Staw na terenie parku
Koszalin
Mostek w parku
Alejki spacerowe po obu stronach rzeki Dzierżęcinka, już poza parkiem

Obok parku znajduje się ciekawy budynek Filharmonii Koszalińskiej, a po drugiej stronie ulicy instalacja zwana „organy świetlne”. Zgodnie z pomysłem wykonawcy z rur ma się wydobywać muzyka, w rytm której zmienia się światło umocowane na konstrukcji. Ja widziałam tylko słabo mrugające światełka bez muzyki, chyba że zagłuszały ją przejeżdżające samochody. Instalację przysłoniły dorodne krzewy, więc można przejść obok nie zauważając jej.

Parę kroków dalej zobaczymy jeden z największych amfiteatrów w Polsce znany z odbywających się tu kabaretów i koncertów.

Koszalin
Filharmonia
Koszalin
Organy świetlne
Koszalin
Amfiteatr

Góra Chełmska

Góra Chełmska i okolice są terenami rekreacyjnymi znajdującymi się około 4 km poza centrum miasta. Zalesione pagórki i liczne szlaki zachęcają do wędrówek, tym bardziej, że niektóre mają intrygujące nazwy jak np. „Pętla Tatrzańska” czy „Szlak Porwanego Księcia”.

Jest to także miejsce pielgrzymkowe do niewielkiej kaplicy będącej Sanktuarium Matki Bożej. Obok kaplicy odsłonięto fundamenty wczesnośredniowiecznej świątyni, do której w dawnych latach przybywali pielgrzymi. W pobliżu znajduje się wieża widokowa wraz z Centrum Pielgrzymkowo-Turystycznym, z której można zobaczyć panoramę miasta, a także jezioro Jamno i Bałtyk. Jednak podczas naszego pobytu wszystko było zamknięte.

Koszalin
Droga na Górę Chełmską i do sanktuarium
Koszalin
Kaplica na Górze Chełmskiej
Koszalin
Fundamenty wczesnośredniowiecznej świątyni
Koszalin
Wieża widokowa

Podsumowanie

Zdecydowanie warto zajrzeć do miasta, które uważane jest za mało interesujące z punktu widzenia turysty. Mając więcej czasu i bardziej sprzyjające warunki pogodowe można m. in. odkryć fragmenty murów miejskich, kaplicę św. Gertrudy z XIV w., Domek Kata czy kościół zamkowy, obecnie pełniący rolę prawosławnej cerkwi.

Koszalin
Cerkiew prawosławna

Gdzie na kawę

Na kawę najlepiej na rynku czyli do „Mozaiki”. Ten sporych rozmiarów lokal ma również stoliki na zewnątrz i podaje moje ulubione zielone smoothie.

Koszalin
Kawiarnia „Mozaika”

Co w pobliżu

Oczywiście Bałtyk z najbliższą nadmorską miejscowością Mielnem. A jeśli ktoś chciałby zobaczyć jedne z najwyższych polskich drzew, proponuję pojechać do pobliskich Karnieszewic.

Inne miejsca które odwiedziłam zobacz na mapie.

Jeśli zechcesz czytać podobne artykuły, proszę zapisz się na mój newsletter. Będzie mi miło, jeśli dołączysz do grona pasjonatów podróży.

http://

 
Tags:

Related Article

Subscribe
Powiadom o
guest

8 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Elżbieta
Elżbieta
3 lat temu

Polecam też położoną zaledwie kilka kilometrów od Koszalina, Dobrzycę i przepiękne Ogrody Hortulus

Jula
3 lat temu

Wielokrotnie przejeżdżałam przez Koszalin, ale nigdy nie zatrzymałam się tam choćby na krótki spacer. Teraz widzę, co mnie ominęło. Miasto wcale nie jest takie nudne, jakby się mogło wydawać na pierwszy rzut oka.
Pozdrawiam

Urszula
3 lat temu

Przejeżdżałam kilka razy, na razie bez zwiedzania, ale jak widzę zdecydowanie warto się zatrzymać!
Fajny spacer i opis. Dzięki:)))

MartaS
2 lat temu

No proszę taki nijaki Koszalin a w Twojej relacji wygląda całkiem ciekawie. Czasami zbyt pochopnie oceniamy daną miejscowość kwalifikując ją od razu jako niewartą odwiedzenia.

We use cookies to ensure that we give you the best experience on our website.

8
0
Would love your thoughts, please comment.x

SENIORKA Z PLECAKIEM