Jura. Kolejna (ponieważ jest ich trochę na blogu) łatwa trasa przebiegającą przez Jurę Krakowsko-Częstochowską. Szlak ma początek i koniec na parkingu w Żarkach w dzielnicy Przewodziszowice, powiat myszkowski.

Na trasie:

• wapienne skałki,
• ruiny strażnicy obronnej rycerza Mikołaja.

Szlak z początkiem i końcem w Żarkach

Trasa, którą przejdę jest ścieżką pieszo-rowerową o nawierzchni asfaltowej. Dla rowerzystów jest to wygodne, dla spacerowiczów pewnie też. Ja jednak wolę chodzić po gruncie, mimo to przyjemnie spędziłam czas.

Parking

Parking na którym zostawiam samochód znajduje się na końcu Przewodziszowic, części miasta Żarek (dojazd ul. Leśniowską). Miejsca wystarczy na wiele aut. Znajdują się tu także zadaszone stoły z ławami.

Przebieg trasy

Z parkingu wychodzą dwie asfaltowe ścieżki i jest bez znaczenia którą wybierzesz – proponowana trasa jest pętlą więc i tak wrócisz na parking (wyjście jedną, powrót drugą). Ja ruszyłam tą o wspólnym przebiegu z niebieskim szlakiem.

Trasa, aż do wioski Czatachowa, prowadzi przez pachnący las.

Po dojściu do Czatachowej skręcam w prawo i odcinek 1 km pokonuję ulicą biegnącą przez wioskę i jednocześnie czarnym szlakiem. To najmniej przyjemny odcinek.

Przy kościele pw. Zesłania Ducha Świętego znów skręcam w prawo. Tutaj szlak czarny łączy się z żółtym, którym dojdę do parkingu.

Po przebyciu dłuższego odcinka przez las, docieram do najciekawszego punktu spaceru – polany z dużą skałą i ruinami strażnicy obronnej. Z budowli niewiele zostało, tylko fragment ściany wmurowanej w wapienną skałę. Skała dostępna wyłącznie dla wspinaczy. I „orłów”. U jej podnóża istniało podzamcze z drewnianymi budynkami otoczonymi wałem.

Strażnica w Przewodziszowicach w I połowie XV w. była siedzibą rycerza Mikołaja Kornicza, który zasłynął ze zbójowania. Rabował tylko bogatych kupców, dzięki czemu cieszył się sympatią ludności chłopskiej (chłopom to raczej niewiele mógłby zrabować). Tyle legenda, choć musiał być dość barwną postacią, skoro sąd królewski wykazał mu sporo zarzutów. Mikołaj Kornicz podobno życie zakończył pod katowskim mieczem.

Już blisko parkingu mijam skałę zwaną Ostaniec Przy Brzozie.

Jeśli wejdziesz w głąb lasu znajdziesz więcej skałek. Ja kieruję się już na parking, z którego rozpoczęłam spacer.

Trasa nie jest długa, ale w sam raz na ruch w zimowy chłodny dzień.

Mapa trasy biegnącej obok ruin strażnicy Przewodziszowice

Długość trasy: 6,5 km
Czas przejścia trasy: 2 godz.

Gdzie dalej

W pobliżu odwiedź Żarki-Letnisko, miejscowość zaplanowaną od podstaw jako miasto-ogród. A jeśli chcesz wyruszyć na kolejne wycieczki po Jurze Krakowsko-Częstochowskiej zajrzyj do moich propozycji, z których każda szlak jest pętlą i zawsze zobaczysz coś ciekawego.

Inne miejsca które odwiedziłam zobacz na mapie.

Jeśli zechcesz czytać podobne artykuły, proszę zapisz się na mój newsletter. Będzie mi miło, jeśli dołączysz do grona pasjonatów podróży.

http://