Byłam już w stolicy wyspy Vallettcie, spacerowałam po miasteczkach i ogrodach wyspy. Dzisiaj wybierzemy się na plaże i klify Malty. Udało się nam zobaczyć tylko część ciekawych miejsc z dwóch powodów: jeden podałam w Malta w marcu, a drugi, to zbyt krótki (czyt. tydzień) pobyt przy tak dużym zagęszczeniu ciekawych miejsc.
Golden Bay
Plaża przy Golden Bay jest jedną ze słynniejszych. Do tego miejsca dojedziemy autobusem albo samochodem. Na miejscu przygotowano duży parking. Przy zatoce znajduje się wielki hotel, restauracje, bary. Plusem tej pory roku jest to, że można tę niezbyt dużą plażę oglądać bez tłumów. Nawet nie chcę sobie wyobrażać, co tutaj się dzieje w sezonie.
Ghajn Tuffieha Bay
Plaża zatoki Ghajn Tuffieha znajduje się blisko Golden Bay. Idzie się ścieżką, klifami w kierunku obronnej wieży. Po drodze świetne widoki na okolicę. Przy parkingu i budce z fast foodem znajduje się długie zejście schodami na plażę. Jednak jeśli komuś mało widoków, można górą iść dalej. Nad Ghajn Tuffieha Bay jest mniej osób. Nie ma tu hoteli, tylko jeden bar a piasek ma ciekawy lekko pomarańczowy kolor.
Mellieha Bay
Plaża zatoki Mellieha jest najdłuższa i najpopularniejsza na Malcie. Znajduje się w odległości 4 km od miasta Mellieha położonego na wzgórzu, o którym wspomniałam w Klimatyczne miejscowości Malty i Gozo. Jest szeroka i ma łagodne zejście do morza. Jednak przed sezonem do fragmentu brzegu morskiego dojście było utrudnione z powodu ogromnej ilości naniesionych wodorostów. Część roślin była już zebrana w pryzmy i prawdopodobnie czekała na wywóz.
Klify Dwejra (Gozo)
Klify Dwejra to najsłynniejsze klify państwa Malty, znajdujące się na wyspie Gozo. A może były najsłynniejsze? To właśnie tam znajdował się pocztówkowy Azure Window, który runął w 2017 r. Klify i bez tej najsłynniejszej skały wyglądają majestatycznie, szczególnie gdy rozbijają się o nie fale.
Wewnętrzne Morze (Gozo)
W pobliżu klifów Dwejra – od przystanku schodzimy w dół w przeciwnym kierunku niż klify – znajduje się miejsce zwane Wewnętrznym Morzem (Inland Sea). Spokojna zatoczka połączona tunelem z morzem stanowi naturalną i bezpieczną przystań dla miejscowych rybaków. Wokół znajdują się „garaże” dla łodzi. Podobno w sezonie miejscowi za opłatą wożą turystów przez tunel na otwarte morze. Niestety, podczas mojego pobytu w marcu nic takiego nie miało miejsca. Wszystkie łódki zapewne spoczywały w składzikach.
Inne miejsca które odwiedziłam zobacz na mapie.
.