Zamek Książ położony jest w Książańskim Parku Krajobrazowym. Zwiedzając zamek zachęcam do odwiedzenia wystawy zdjęć (często pomijana przez zorganizowane wycieczki) wykonanych na początku XX w. przez kucharza Louisa.
Mając więcej czasu można przejść się po parku, lub nieco zmęczyć na książańskich szlakach.
Wybrałam trasę wokół zamku o długości 4,5 km. Jej przejście zajęło nam godzinę więcej niż wyliczone 1:31 h na www.mapa-turystyczna.pl. Podejścia pokonujemy znacznie wolniej, a po drodze było jeszcze zwiedzanie ruin zamku i rzut oka na cis „Bolko”.
Mapa
Przebieg trasy
Ruszamy spod zamku, początkowo idąc szeroką parkową aleją.
W pewnym momencie kierujemy się w słabo widoczną ścieżkę prowadzącą do ruin zamku. Zejście w stronę rzeki jest dosyć strome, po drodze napotykamy na punkt widokowy, z którego mamy ładną panoramę, lecz sam Zamek Książ słabo widoczny.
Następny odcinek to najładniejszy fragment szlaku na naszej trasie. Ścieżkę poprowadzono nad urwiskiem, częściowo kładkami.
Trasa wokół zamku Książ wiedzie przez most na rzece Pełcznicy. Tuż nad nami znajdują się ruiny Starego Zamku, ale zanim tam dotrzemy czeka nas ostre podejście. Obiekt został wybudowany pod koniec XVIII w. na ruinach zamku piastowskiego. Jeszcze w pierwszej połowie XX wieku można było tu przenocować a w karczmie posilić. Zamek został spalony w 1945 r. przez wojska radzieckie.
Dalsza trasa w większości prowadzi w dół, przez las.
Po przejściu około 2 km docieramy do podpartego stalowymi drągami cisa „Bolko”. Staruszek ma podobno 600 lat.
Ostatni odcinek to stromo w górę. Początkowo drogą gruntową, następnie brukowaną ulicą.
Wreszcie zamykamy koło wracając na zamkowy parking, gdzie zostawiliśmy samochód.
Inne miejsca które odwiedziłam zobacz na mapie.
.