.
Jak powstały amonity
Jura Krakowsko-Częstochowska. Dawno, dawno temu, tereny te przykrywało ciepłe morze, w którym pływały amonity, belemity, gąbki, ślimaki i inne. Amonitów było sporo, a może najwięcej. Muszle miały charakterystyczny spiralny kształt, więc dla niewprawnego oka są najłatwiejsze do rozpoznania. Podpowiem, gdzie można je zobaczyć. I bynajmniej nie będzie to muzeum. Ale najpierw rzucimy okiem na kilka ciekawych miejsc.
Atrakcje gminy Mstów
Przełom Warty, Skała Miłości, zalew zasilany źródlaną wodą, rynek, klasztor, zabytkowe stodoły i malownicze widoki. To wszystko zobaczyłam w gminie Mstów położonej w powiecie częstochowskim.
Nie bez powodu napisałam w gminie Mstów, a nie w Mstowie, ponieważ część wymienionych atrakcji znajduje się we wsi Wancerzów. Obie miejscowości bezpośrednio graniczą tworząc dwójmiasto (albo raczej dwójwieś). Z punktu widzenia wycieczkowicza nie ma to istotnego znaczenia.
Rynek
Zwiedzanie zacznijmy od rynku. Zwykle centralnym i najważniejszym punktem miejscowości jest rynek, jeśli w ogóle jest. W Mstowie klasyczny ryneczek mamy, ale odnoszę wrażenie, że życie mieszkańców przeniosło się w inne miejsce.
Pierwsze co rzuca się w oczy, to wielkie czerwone jabłko z napisem „Owocowo w Mostowie”. W ten prosty sposób miejscowość promuje sady. A gmina ma się czym pochwalić, ponieważ na jej terenie znajduje się ponad 200 hektarów sadów, głównie jabłoni.
Trudniej zauważyć pomnik Adama Mickiewicza, patrona mstowskiego rynku – to jedyne, jakie znalazłam wyjaśnienie dlaczego wieszcz stoi na centralnym placu.
Kompleks stodół
300 metrów od rynku, na wzgórzu znajduje się kompleks stodół z początku XX wieku. Obiekty raczej są w kiepskiej kondycji i niewiele z nich pozostało, szczególnie z ich drewnianych części.
Natomiast spomiędzy stodół ukazuje się ładny widok na nasz kolejny punkt zwiedzania, czyli położony na wzgórzu klasztor.
Klasztor Kanoników Regularnych Laterańskich
Wsiadamy w samochód, przejeżdżamy „aż” 500 metrów zatrzymując się po drugiej stronie Warty, na parkingu przy Urzędzie Gminy. Z jednej strony mamy klasztor, z drugiej teren rekreacyjny.
Historia klasztoru oraz położonego obok kościoła sięga XII wieku, kiedy to śląski możnowładca sprowadził kanoników z Wrocławia. W wiekach późniejszych kompleks przebudowano i otoczono murem obronnym.
Teren rekreacyjny
Tak ładnie zagospodarowanego i malowniczego miejsca wielu może pozazdrościć. Zaraz za parkingiem znajduje się plac zabaw dla dzieci, siłownia a także altany do odpoczynku, piknikowania i grillowania. Z tego miejsca widać wzgórze i charakterystyczną skałę usytuowaną nad przełomem Warty.
Skała Miłości i zalew Tasarki
Z parkingu przy Urzędzie Gminy wybierzemy się na krótki bo 1,5 km, ale urokliwy spacer. Przejdziemy wzdłuż rzeki Warty do zalewu Tasarki, powrót górą z widokami na okolicę.
Wzdłuż przełomu Warty poprowadzono ścieżkę. Idąc nią mamy po obu stronach malownicze pejzaże, mijamy drewniane punkty widokowe i charakterystyczną Skałę Miłości.
Po przejściu 600 metrów ukazuje się zasilany źródlaną wodą zalew Tasarki. Widać, że to nowa inwestycja. Zalew otacza piaszczysta plaża, jest także drewniane molo, altany i plac zabaw dla dzieci.
Wracamy górą, wystarczy tylko znaleźć wejście w las. Ścieżką, po schodach wśród drzew wchodzimy na szczyt wzgórza, skąd roztacza się widok na Mstów, klasztor i okolicę.
Gdzie te amonity?
Przemierzając wykonane z kamienia wapiennego ścieżki i schody warto zerkać pod nogi, właśnie na tych kamieniach można zauważyć skamieniałe muszle amonitów. Ja wypatrzyłam dwa wchodząc schodami pod górę, zupełnie przez przypadek.
Mapka spaceru
Na mapce ścieżka do Skały Miłości i zalewu Tasarki.
Długość trasy: w obie strony 1,5 km.
Gdzie dalej
We wpisie 10 pomysłów na wiosenny spacer znajdziesz więcej propozycji jednodniowych wycieczek z atrakcjami.
Natomiast na mapie zaznaczyłam wszystkie opisane na blogu miejsca.
Jeśli zechcesz czytać podobne artykuły, proszę zapisz się na mój newsletter. Będzie mi miło, jeśli dołączysz do grona pasjonatów podróży.