poniedziałek, 2 grudnia, 2024

Grodków miejsce nieoczywiste ale z długą historią. Kim był Józef Elsner pochodzący z Grodkowa? I bajka (nie bajka, prawda) o „śląskim Kopciuszku„, który zamieszkał w Kopicach. To miejsca na jednodniową wycieczkę.

W treści wpisu:

  • starówka w Grodkowie
  • kim był Józef Elsner
  • pałac w Kopicach i historia pewnej dziewczynki
Grodków
Grodków

Niewielka miejscowość Grodków to siedziba gminy w powiecie brzeskim, województwo opolskie. W mieście częściowo zachowała się starówka oraz mury obronne.

Pałac w Kopicach położony jest w odległości 8 km od Grodkowa. Obiekt jest ruiną lecz w miarę dobrze zachowane ściany zewnętrzne świadczą o kiedyś wspaniałej budowli.

Zobaczenie obu miejsc nie zajmie dużo czasu, więc można połączyć je w jedną wycieczkę.

Grodków

Grodków prawa miejskie uzyskał w 1268 r. Na przestrzeni lat znajdował się pod panowaniem Piastów, w granicach księstwa nyskiego, później stacjonował tu pruski garnizon. Miasta nie ominęło nic co niosły kolejne wieki – wojny, pożary, epidemie.

Największy jego rozwój odnotowano od drugiej połowie XIX w. Powstała fabryka zabawek, browar, teatr, wzniesiono kilka budynków publicznych (szkoła, poczta, szpital) a także prywatnych domów i willi. Niestety w czasie II wojny przechodził tu front wojenny w wyniku czego miasto zostało zniszczone w ponad 60%.

Więcej na temat historii przeczytasz na stronie Gminy Grodków.

Rynek

Zwiedzanie Grodkowa zaczynam od rynku, który jak na niedużą miejscowość, jest całkiem spory. Pośrodku znajduje się ratusz z XIX w., najładniejszy i najbardziej okazały zabytek w mieście. Najstarszą częścią ratusza jest wieża ocalała z wcześniejszego budynku. Obecnie w obiekcie znajduje się m.in. Urząd Stanu Cywilnego.

Przed ratuszem, w wyeksponowanym miejscu, ustawiono pomnik Józefa Elsnerasłynnego kompozytora, o którym więcej poniżej. Obok znajdują się dwie Zaczytane Ławki czyli ławki w formie otwartej książki promujące czytelnictwo. Na ławkowych stronach widnieje wizerunek ratusza i rynku z początku XX w.

Rynek otaczają zabytkowe kamienice oraz współczesne bloki.

Grodków – rynek
Ratusz
Rynek
Zaczytana Ławka

Spaceruję uliczkami gdzie odnajduję wiele zabytkowych budynków. Sporo domów wygląda na trochę zaniedbanych, a ich elewacje poszarzały z biegiem lat. Miłym akcentem jest zamieniona w deptak ulica Warszawska, przynajmniej tu można spokojnie spojrzeć w jedną stronę na Bramę Ziębicką, a w drugą na ratusz.

Przy Warszawskiej znajduje się też kościół św. Michała Archanioła.

Ulica Warszawska
Ulica Elsnera

Kościół św. Michała Archanioła

Kościół św. Michała Archanioła wybudowano w XIII w. Po zniszczeniach dokonanych przez działania wojenne i pożary świątynię przebudowano w XVII wieku. Jej najstarszą częścią jest XIII-wieczne prezbiterium ocalałe z pierwotnego kościoła.

Kościół św. Michała Archanioła

Ruiny kościoła ewangelickiego

Kieruję się na ulicę Chopina, tam znajdują się ruiny kościoła ewangelickiego z XIX wieku. Jeszcze przez krótki czas po II wojnie odbywały się tu nabożeństwa. Jednak ze względu na malejącą liczbę wiernych zaprzestano odprawiania nabożeństw. Od tego czasu budowla popada w ruinę – brak dachu, szyb w oknach, zamurowane wejścia.

Ruiny kościoła ewangelickiego

Mury miejskie

Pierwsze mury wzniesiono w XIII w. za panowania księcia świdnickiego Bolka I, później otoczono je fosą. Obecnie fosa jest zasypana a w jej miejscu utworzono pas zieleni.

Do naszych czasów zachował się fragment obwarowań wraz z Bramą Ziębicką i Lewińską oraz Basztą Więzienną.

Idę chodnikiem wzdłuż murów, mając po drugiej stronie nieciekawe bloki. Zachowane fortyfikacje w większości są dosyć niskie i na pewno w średniowieczu nie spełniłyby swojej roli. Najbardziej oddające rzeczywistą ich wysokość znajdują się około Baszty Więziennej.

Brama Lewińska
Baszta Więzienna
Mury miejskie

Kim był Józef Elsner

Józef Elsnerkompozytor, nauczyciel Fryderyka Chopinaurodził się w Grodkowie w 1769 r. w domu przy Bramie Lewińskiej (ul. Elsnera 8). Współcześnie na budynku umieszczono tablicę pamiątkową.

Jako kilkuletni chłopiec zaczął uczęszczać do szkoły przy kościele parafialnym. Już wtedy zauważono jego niezwykłą muzykalność i piękny głos – wykonywał partie solowe w kościelnym chórze. W wieku 11 lat Józef przenosi się do Wrocławia i tam kontynuuje naukę, śpiewa i uczy się gry na skrzypcach i klawikordzie. Tu też powstają pierwsze kompozycje. Kiedy miał 13 lat, pierwszy raz publicznie na nabożeństwie została zaprezentowana jego kompozycja.

Następnych kilka lat to poszukiwanie swojej życiowej drogi. Jedzie na nauki do Wiednia a później do Brna. Nadal rozwijał swój talent muzyczny, ale również podejmuje studia teologiczne, medyczne, których nie kończy. Aby zarobić na swoje utrzymanie udzielał lekcji muzyki i pracuje w orkiestrze teatralnej.

Kolejnym etapem jest Lwów, gdzie objął stanowisko kapelmistrza w teatrze. Tu też wystawił swoje dwie pierwsze opery, a także zainteresował się polską muzyką ludową, której brzmienie wplata w swoje kompozycje.

Elsner w wieku 30 lat przenosi się do Warszawy aby objąć stanowisko dyrektora muzyki w Teatrze Narodowym. Równocześnie podejmuje działalność wydawniczą. W czasopismach publikuje utwory wokalne i instrumentalne, artykuły dotyczące historii muzyki. Przyczynia się do powstania pierwszej w Polsce szkoły muzycznej. Najpierw jest to dwuletnia elementarna szkoła muzyczna. W 1826 r. powstała Szkoła Główna Muzyki, gdzie jest jednym z wykładowców. Uczniem tejże szkoły został Fryderyk Chopin a kiedy ją ukończył ocena Elsnera brzmiała: „szczególna zdatność, geniusz muzyczny”. Józef Elsner zmarł w 1854 r. i jest pochowany na cmentarzu Powązkowskim w Warszawie.

Z bardziej szczegółową biografią Józefa Elsnera możesz zapoznać się na stronie biblioteki w Grodkowie.

Pomnik Józefa Elsnera
Dom w którym urodził się Elsner
Tablica pamiątkowa

Pałac w Kopicach

Pałac w Kopicach, położony jest 8 kilometrów od Grodkowa. Wygląda jak z bajki, tak jak bajkowa wydaje się historia „śląskiego Kopciuszka„. Nawet teraz, opuszczony, zdewastowany i pozbawiony dachu robi duże wrażenie. Został przebudowany w drugiej połowie XIX w. Wraz z nim powstał piękny kwiatowy ogród, park krajobrazowy, ogród warzywny, folwark, a w jego otoczeniu zlokalizowanych jest 10 stawów. W pobliżu, przy kościele, znajduje się niedawno odnowione mauzoleum rodziny Schaffgotsch, ostatnich właścicieli pałacu

Nie ma możliwości wejścia na teren obiektu.

Od 2022 r. pałac ma nowego właściciela. Pozostaje życzyć wytrwałości w przywróceniu blasku temu pięknemu zabytkowi.

Pałac w Kopicach
Kopice
Pałac w Kopicach
Mauzoleum

Historia „śląskiego Kopciuszka”

Joanna i jej mąż Hans byli właścicielami pałacu w Kopicach, którzy przebudowali obiekt, zamieniając go w bajkową rezydencję. Ale zanim tu osiadła, jej losy potoczyły się niczym bajkowego Kopciuszka.

Joanna Gryczik urodziła się w 1842 r. w Porembie obecnie dzielnicy Zabrza (woj. śląskie) w biednej rodzinie. Jej ojciec był robotnikiem w kopalni cynku. Kiedy Joanna miała 4 lata zmarł jej ojciec, a matka będąc w wyjątkowo trudnej sytuacji oddała ją na wychowanie znajomej pracującej jako służąca u Karola Goduli (przedsiębiorca związany z górnictwem). Dwa lata później zmarł Karol Godula (nigdy się nie ożenił, nie miał dzieci). Okazało się, że całą fortunę (jedna z największych w dziejach Górnego Śląska) odziedziczyła 6-letnia Joanna.

Przemysłowiec ustanawia też opiekunów do czasu osiągnięcia przez Joannę pełnoletności. Dziewczynka zostaje wywieziona na naukę do klasztoru Urszulanek we Wrocławiu. W wieku 16 lat, po wcześniejszej nobilitacji i nadaniu szlacheckiego tytułu, wychodzi za mąż za hrabiego Hansa Ulricha Schaffgotscha. Dziwne to było małżeństwo jak na tamte czasy. On zubożały arystokrata z koligacjami z europejskimi dynastiami, ona bardzo bogata pochodząca z robotniczej rodziny. Wtedy też opiekunowie Joanny kupują dla małżonków majątek w Kopicach, który po przebudowie staje się rodzinną siedzibą Joanny i Hansa. Małżeństwo było udane, mieli czworo dzieci.

Joanna świetnie radziła sobie z zarządzaniem swoim majątkiem, a należące do niej kopalnie przynosiły spore zyski. Ponadto małżeństwo angażowało się w działalność charytatywną, byli fundatorami szkół, kościołów, szpitali.

Joanna z mężem, foto z 1908 r.*

*wikipedia

Gdzie dalej

Ponieważ to kraina zamków i pałaców odwiedź Ząbkowice Śląskie a w nim Pałac Marianny Orańskiej oraz zamek w Niemodlinie. A jeśli lubisz nieoczywiste miejsca zajrzyj do Niemczy.

Inne miejsca które odwiedziłam zobacz na mapie.

Jeśli zechcesz czytać podobne artykuły, proszę zapisz się na mój newsletter. Będzie mi miło, jeśli dołączysz do grona pasjonatów podróży.

http://

 
Tags:

Related Article

Subscribe
Powiadom o
guest

8 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Marta
1 rok temu

Dziękuję za tę przepiękną lekcję historii. Pałac w Kopicach wygląda cudnie, taki wynurzający się z wody. Czasami zastanwaim się, czy ratować takie miejsca, czy dać im żyć własnym życiem. Takie dylematy mam oglądając ruiny wiatraków. Pozdrawiam

Urszula
1 rok temu

Cieszy mnie fakt, że nawet małe i mało znane miejscowości w Polsce dbają o swoją historię, zabytki, znane postaci czy dekoracyjne dodatki. Podczas podróży widać takich atrakcyjnych miejsc coraz więcej. I cieszy mnie fakt, ze Kopciuszek to nie tylko bajka!

Ewa
1 rok temu

Jakże ja mam daleko do Grodkowa. Zainteresowałaś mnie bardzo tym miejscem i jego słynnym mieszkańcem. Bajkowa rezydencja Joanny warta jest odrestaurowania:) 🙂

Justyna
Justyna
1 rok temu

Z zainteresowaniem przeczytałam dwie bardzo ciekawe historie związane z tym miasteczkiem.
Ja nigdy tam nie byłam , ale jest mi znane z innego powodu. Kiedyś do szkoły w której pracuję miał przyjechać i poprowadzić szkolenie pan, bodajże z Katowic. Niestety nie pojawił się na czas i kiedy w końcu udało nam się do niego dodzwonić, to okazało się , że rozpaczliwie poszukuje naszej szkoły w Grodkowie w opolskim, zamiast jechać do Gródkowa pod Będzinem. Mapy Google Gródkowa nie znają i zawsze pokazują Grodków.:)

We use cookies to ensure that we give you the best experience on our website.

8
0
Would love your thoughts, please comment.x

SENIORKA Z PLECAKIEM